1Potem zobaczyłem innego anioła
Upadł, upadł Wielki Babilon wszelkiego ptactwa nieczystego, kryjówką wszelkiego zwierzęcia nieczystego i ohydnego,
4I usłyszałem inny głos z nieba, mówiący:
Wyjdźcie z niego, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i abyście nie otrzymali z jego plag,
9I zapłaczą nad nim, gdy ujrzą dym jego pożaru.
11A kupcy ziemi płaczą i boleją nad nim, bo już nikt nie kupuje od nich towaru,
14I odszedł od ciebie dojrzały owoc
pożądań twojej duszy,
przepadło ci wszystko, co tłuste
i lśniące
– wcale już tego nie znajdą.
15Kupcy tych, ci, którzy wzbogacili się na nim, stanęli z dala, ze strachu przed jego męką, z płaczem i żalem,
17że w jednej godzinie zostało
spustoszone
tak wielkie bogactwo!
I każdy sternik oraz każdy żeglujący przez to miejsce, marynarze i wszyscy pracujący na morzu, stanęli z dala
Biada, biada, miasto wielkie,
w którym – na jego cennym
towarze –
wzbogacili się wszyscy,
którzy mają okręty na morzu!
Bo w jednej godzinie zostało
spustoszone!
20Rozwesel się nad nim, niebo
i święci,
21A jeden potężny anioł podniósł kamień, wielki jak młyński, i wrzucił do morza, mówiąc:
W ten sposób, z rozmachem,
zostanie rzucone wielkie miasto
Babilon
i już go nawet nie znajdą.
22I nie usłyszą już w tobie głosu
harfiarzy ani muzyków,
flecistów ani trębaczy,
nie znajdą też żadnego rzemieślnika
jakiegokolwiek rzemiosła
ani już nie usłyszą w tobie
odgłosów z młyna;
23i nie zabłyśnie już w tobie światło
lampy,
nie usłyszą już w tobie głosu
pana młodego
ani panny młodej;
gdyż twoimi czarami
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.