1I wsiadł do łodzi, przeprawił się na drugą stronę i przybył do swojego miasta.
2I oto przynieśli Mu ułożonego na posłaniu sparaliżowanego. A gdy Jezus zobaczył ich wiarę, synu, odpuszczane są ci grzechy.
3I oto niektórzy ze znawców Prawa powiedzieli w sobie: On bluźni.
4Jezus zaś, gdy zobaczył ich myśli, – wstań, weź swoje posłanie i idź do swego domu!
7Wówczas wstał i odszedł do swego domu.
8Na ten widok tłumy przestraszyły się i oddały chwałę Bogu, mówili do Jego uczniów: Dlaczego wasz Nauczyciel je z celnikami i grzesznikami?
13Idźcie i nauczcie się, co to znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, lecz grzeszników.Nowe formy dla nowych treści(Mk 2:18-22; Łk 5:33-39)
14Wtedy podeszli do Niego uczniowie Jana, są w stanie smucić się, dopóki jest z nimi pan młody?
16Nikt zaś nie naszywa na stary płaszcz łaty z płótna, które jeszcze nie zbiegło się w praniu, bo takie jego łatanie ściąga płaszcza i rozdarcie staje się gorsze.
17Nie wlewają też młodego wina w stare bukłaki, w przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się niszczą. Ale młode wino wlewają do nowych bukłakówPrzywrócenie zdrowia i życia(Mk 5:21-43; Łk 8:40-56)
18Gdy to do nich mówił, oto przyszedł pewien przełożony i kłaniał się Mu, ale przyjdź, połóż na nią swą rękę, dwanaście lat, podeszła z tyłu i dotknęła skraju Jego płaszcza.
21Powtarzała sobie bowiem: Jeślibym tylko dotknęła Jego płaszcza,
22Jezus zaś obrócił się, zobaczył ją i powiedział: Odwagi, córko, twoja wiara cię ocaliła.Uzdrowienie dwóch niewidomych
27Gdy Jezus tamtędy przechodził, szli za Nim dwaj niewidomi
28Kiedy zaś wszedł do domu, podeszli do Niego ci niewidomi, a Jezus ich pyta: Czy wierzycie,
30I otworzyły się ich oczy.Uwolnienie niemego
32Gdy oni wychodzili, oto przyprowadzono Mu niemego opętanegoJezus o żniwie i robotnikach
35I obchodził Jezus wszystkie miasta i wioski,
36A gdy zobaczył tłumy, zlitował się nad nimi,
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.