1Zifici zaś przyszli do Saula do Gibei z doniesieniem: Dawid ukrywa się na wzgórzu Chakila, na wschód od Jeszimonu.
5Wtedy Dawid powstał i przybył do miejsca, gdzie był Saul. Tam Dawid wypatrzył miejsce, gdzie kładł się Saul i Abner, syn Nera, książę jego zastępu. Saul spał więc otoczony wozami, z ludem obozującym wokół niego.
6Wówczas Dawid odezwał się do Achimeleka, Chetyty, i do Abiszaja, syna Serui,
12Tak Dawid zabrał włócznię i dzbanek na wodę z przy głowie Saula, i odeszli sobie, a nikt nie widział ani się nie dowiedział, ani się nie obudził, bo wszyscy spali, gdyż twardy sen spadł na nich od JHWH.
13Dawid przeszedł zaś na drugą stronę i stanął na szczycie góry, w oddali, tak że między nimi była znaczna przestrzeń,
14i zawołał Dawid na lud i na Abnera, syna Nera, tymi słowy: Czy nie odezwiesz się, Abnerze? A Abner odezwał się i powiedział: Kim ty jesteś, że wołasz na króla?
15Wtedy powiedział Dawid do Abnera: Czy ty nie jesteś mężczyzną? I kto jest jak ty w Izraelu? Więc dlaczego nie ustrzegłeś swojego pana, króla? Bo przyszedł jeden z ludu, aby zgubić króla, twojego pana!
16Niedobra to rzecz, którą uczyniłeś! Jak żyje JHWH, zasługujecie na śmierć, bo nie ustrzegliście swojego pana, pomazańca JHWH! A teraz popatrz: Gdzie jest włócznia króla i dzbanek na wodę, które były przy jego głowie?
17Wtedy Saul poznał głos Dawida i powiedział: Czy to twój głos, mój synu, Dawidzie? A Dawid odpowiedział: To mój głos, mój panie, królu!
18I dodał: Dlaczego to mój pan ściga swego sługę? Bo co uczyniłem i co w mojej ręce złego? tak jak goni się za kuropatwą po górach.
21Wtedy Saul powiedział: Zgrzeszyłem! Wróć, mój synu, Dawidzie, bo już cię nie skrzywdzę, za to, że cenna dziś była moja dusza w twoich oczach. Oto postępowałem głupio i bardzo mocno błądziłem.
22Dawid zaś odezwał się i powiedział: Oto włócznia króla! Niech przejdzie jeden z młodych i odbierze ją.
23A JHWH nagradza każdemu jego sprawiedliwość i wierność. Bo wydał cię dziś JHWH w rękę, lecz ja nie chciałem wyciągać mojej ręki przeciw pomazańcowi JHWH.
24Oto, jak cenna była dziś twoja dusza w moich oczach, tak niech będzie cenna moja dusza w oczach JHWH i niech wyrwie mnie z wszelkiego ucisku.
25A Saul powiedział do Dawida: Bądź błogosławiony, mój synu, Dawidzie, wielu dzieł dokonasz i wielu sprawom sprostasz!
Potem Dawid poszedł swoją drogą, a Saul powrócił na swoje miejsce.
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.