1Tej nocy króla odbiegł sen. Powiedział więc, by przyniesiono mu zwój wspomnień spraw dziennych – i były czytane przed królem.
2I znaleziono zapis, że Mordochaj doniósł na Bigtanę i Teresza, dwóch eunuchów królewskich z grona pilnujących progu, którzy szukali wyciągnięcia ręki na króla Achaszwerosza.
9tę szatę i tego rumaka można by powierzyć w ręce kogoś z najznakomitszych książąt króla i niechby odziali w tę szatę człowieka, którego król chce wyróżnić, i obwozili go na tym rumaku po placu miejskim, i wołali przed nim: Tak postępuje się z człowiekiem, którego król pragnie wyróżnić!
10Wtedy król powiedział do Hamana: Pośpiesz się, weź szatę i rumaka, jak powiedziałeś, i uczyń tak z Żydem Mordochajem, który zasiada w Bramie Królewskiej. Nie pomiń ani słowa z tego wszystkiego, co powiedziałeś.
11Haman wziął zatem szatę i rumaka, przyodział Mordochaja, obwoził go po placu miejskim i wołał przed nim: Tak postępuje się z człowiekiem, którego król pragnie wyróżnić.
Początek końca Hamana12Potem Mordochaj wrócił do Bramy Królewskiej, a Haman pośpieszył do swojego domu w żałobie, z zasłoniętą głową.
13I opowiedział Haman swojej żonie Zeresz i wszystkim swoim przyjaciołom o wszystkim, co go spotkało. Wtedy powiedzieli mu jego mędrcy i jego żona Zeresz: Jeśli Mordochaj, wobec którego zacząłeś upadać, jest z nasienia żydowskiego, nie pokonasz go – owszem, przed jego obliczem całkowicie upadniesz.
14Gdy oni jeszcze z nim rozmawiali, dotarli eunuchowie królewscy i śpiesznie sprowadzili Hamana na ucztę, którą przygotowała Estera.
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.