Księga Ozeasza 4 - The Warsaw Bible 1975(PLWB1975)

Skarga Boga na powszechne zepsucie

1Słuchajcie słowa Pana, synowie Izraela,

bo Pan ma powód do skargi na mieszkańców kraju:

Nie ma w kraju ani wierności, ani miłości,

ani poznania Boga.

2Jest natomiast krzywoprzysięstwo, kłamstwo,

zabójstwo, kradzież,

cudzołóstwo, rabunek,

morderstwa idą za morderstwami.

3Dlatego kraj okrywa się żałobą

i mdleją wszyscy jego mieszkańcy

wraz ze zwierzętami polnymi

i ptactwem niebieskim,

nawet i ryby morskie giną.

4Lecz niech nikt nie oskarża

i niech nikt nie robi zarzutów,

gdyż z tobą wiodę spór, kapłanie!

5Dlatego potkniesz się za dnia,

a wraz z tobą potknie się i prorok w nocy;

prowadzisz swój lud do zguby.

6Lud mój ginie, gdyż brak mu poznania;

ponieważ ty odrzuciłeś poznanie,

i Ja ciebie odrzucę, abyś mi nie był kapłanem,

a pionieważ zapomniałeś o zakonie swojego Boga,

Ja też zapomnę o twoich dzieciach.

7Im więcej ich jest, tym więcej grzeszą przeciwko mnie,

swoją chwałę zamienili w hańbę.

8Żyją z ofiar za grzech mojego ludu

i pożądają ich winy.

9 Izaj. 24,2 Dlatego stanie się z ludem to, co z kapłanem;

ukarzę ich za ich postępowanie

i odpłacę im za ich uczynki.

10 III Mojż. 26,26; Ag. 1,6 Gdy będą jedli, nie nasycą się;

będą uprawiali nierząd, lecz się nie rozmnożą,

gdyż opuścili Pana, oddając się wszeteczeństwu.

11Wino i moszcz odbiera rozum.

12 Oz. 5,4 Mój lud radzi się swojego drewna,

a jego kij daje mu wyrocznię,

gdyż duch wszeteczeństwa ich omamił,

a cudzołożąc odstąpili od swojego Boga.

13 Izaj. 57,7; Ez. 6,13; 20,28 Na szczytach gór składają ofiary,

a na pagórkach spalają kadzidła,

pod dębem, pod białą topolą

i pod terebintem, bo ich cień jest przyjemny.

Dlatego wasze córki oddają się nierządowi,

a wasze młode kobiety cudzołożą.

14 V Mojż. 23,17 Nie będę karał waszych córek za ich nierząd

ani waszych młodych kobiet za ich cudzołóstwo;

gdyż oni sami odchodzą na bok z nierządnicami

i razem z wszetecznicami składają ofiary,

a lud nierozumny ginie.

15 Oz. 9,15; 12,12; Am. 4,4; 5,5 Jeżeli ty, Izraelu, hołdujesz nierządowi,

niech Juda nie ściąga na siebie winy!

Nie chodźcie więc do Gilgal

i nie pielgrzymujcie do Bet-Awen,

i nie przysięgajcie mówiąc: Jak żyje Pan!

16Jeżeli Izrael znarowił się jak krowa narowista,

to czy Pan ma ich paść jak jagnię na rozległej łące?

17Efraim zaprzyjaźniony jest z bałwanami,

związał się z gronem pijaków!

18Ustawicznie uprawiają nierząd,

bardziej kochają hańbę niż swoją chwałę.

19Wicher rozniesie ich na swoich skrzydłach,

a wtedy doznają hańby z powodu swoich ołtarzy.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help