Malachiasza 1 - Polish Bible 2018(SNP)

Malachiasza 1Wstęp i przypomnienie o wybraniu

1Wyrok. Słowo PANA do Izraela za pośrednictwem Malachiasza:

2Pokochałem was — mówi PAN.

A wy pytacie: Co ma o tym świadczyć?

Czy Ezaw nie był bratem Jakuba? —

oświadcza PAN.

Jednak Jakuba ukochałem,

3a Ezawa odsunąłem

i wystawiłem jego góry na spustoszenie,

a jego dziedzictwo wydałem szakalom pustyni.

4I choćby Edom powiedział: Jesteśmy wprawdzie rozbici,

lecz znów odbudujemy ruiny,

to tak mówi PAN Zastępów:

Oni odbudują, a Ja zburzę.

I nazwą ich krainą niegodziwości,

ludem, na którym gniew PANA ciąży na zawsze.

5Na własne oczy zobaczycie i sami przyznacie:

Wielki jest PAN nawet poza granicą Izraela.

Obnażenie braku czci dla PANA

6Syn czci ojca, a sługa swego pana.

Więc jeśli Ja jestem Ojcem, to gdzie jest dla Mnie cześć?

I jeśli Ja jestem Panem, to gdzie

lęk przede Mną?

PAN Zastępów mówi to do was,

kapłani, lekceważący me imię!

Pytacie jednak: Przez co lekceważymy

Twe imię?

7Otóż składacie na mym ołtarzu

pokarm nieczysty!

Pytacie: Czym Cię zlekceważyliśmy?

Mówieniem: Stół PANA to rzecz mało ważna!

8A gdy składacie w ofierze to, co ślepe —

czy nie ma w tym nic złego?

Gdy składacie to, co chrome i chore —

czy nie ma w tym nic złego?

Spróbuj to przynieść namiestnikowi!

Zobaczymy, jak cię przyjmie

i czy cię pochwali! —

mówi PAN Zastępów.

9Teraz więc przebłagajcie Boga,

by się zmiłował nad nami!

Od was to zależy,

czy nam okaże przychylność —

mówi PAN Zastępów.

10O, gdyby tak ktoś z was zamknął

te bramy,

abyście na mym ołtarzu nie zapalali

ognia na darmo!

Nie potrafię się wami cieszyć —

mówi PAN Zastępów —

i nie jest Mi miła ofiara z waszych rąk.

11Gdyż od wschodu słońca aż po jego zachód

wielkie jest moje imię wśród narodów

i na każdym miejscu składane jest kadzidło dla mojego imienia i ofiara czysta — bo wielkie jest moje imię wśród narodów — mówi PAN Zastępów.

12Lecz wy bezcześcicie je, mówiąc: Stół Pana nie musi być czysty, a pokarm, owoc na nim składany, nie musi być najlepszy.

13Mówicie też: Ależ to mozół! I prychacie przy tym z pogardą — mówi PAN Zastępów. — Stąd przynosicie i to, co zrabowane, i to, co chrome, i to, co chore — i składacie to na ofiarę. Czy mam przyjąć to łaskawie z waszej ręki? — mówi PAN.

14Przeklęty oszust, który ma w swoim stadzie samca i ślubuje go dać, a ofiaruje Panu to, co ułomne! Gdyż Ja jestem wielkim Królem — mówi PAN Zastępów — a moje imię budzi lęk wśród narodów.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help