Estery 5 - Polish Bible 2018(SNP)

Estery 5Estera u króla: Zaproszenie na ucztę

1Trzeciego dnia Estera włożyła na siebie szaty królowej i stanęła na dziedzińcu wewnętrznym, naprzeciw pałacu króla. Król siedział właśnie na swym królewskim tronie w pałacu królewskim, naprzeciw wejścia do pałacu.

2Gdy tylko zobaczył królową Esterę stojącą na dziedzińcu, okazał jej łaskę i wyciągnął ku niej złote berło, które trzymał w ręce. Estera podeszła i dotknęła głowicy berła.

3Co cię sprowadza, królowo Estero? — zapytał. — Jakie masz życzenie? Będzie spełnione, choćbyś prosiła o połowę królestwa.

4Estera odpowiedziała: Jeśli król uzna to za słuszne, to zapraszam, niech król z Hamanem przyjdzie dziś na ucztę, którą dla niego przygotowałam.

5Sprowadźcie czym prędzej Hamana — zawołał król do służby. — Niech się stanie według słów Estery. I przyszedł król z Hamanem na ucztę, którą przygotowała Estera.

6Gdy król napił się wina, powiedział do Estery: Proś, o cokolwiek chcesz, a będzie ci dane. Powiedz, jakie masz życzenie, a będzie spełnione, nawet gdyby chodziło o połowę królestwa.

7Co do mojej prośby i mojego życzenia — odpowiedziała Estera —

8to jeśli znalazłam łaskę w oczach króla i jeśli król uzna za słuszne, by zgodzić się na moją prośbę i spełnić moje życzenie, to niech król wraz z Hamanem przyjdzie jeszcze jutro na ucztę, którą dla nich przygotuję, a jutro postąpię według słów królewskich.

9Tego dnia Haman wyszedł z pałacu wesoły i dobrej myśli. Ale w Bramie Królewskiej natknął się na Mordochaja. Ten nie podniósł się na jego widok ani się go nie przestraszył. W Hamanie wezbrał gniew.

10Powstrzymał się jednak i poszedł do domu. Posłał po przyjaciół, sprowadził swoją żonę Zeresz

11i zaczął chwalić się swoim bogactwem, chlubić licznymi synami i wymieniać królewskie zaszczyty, dzięki którym znalazł się na stanowisku wyższym niż inni książęta i poddani króla.

12Na koniec powiedział: Tak, nikt nie otrzymał zaproszenia od królowej Estery na dzisiejszą ucztę, tylko król i ja. Również na jutro jestem wraz z królem do niej zaproszony.

13Ale to wszystko przestaje mnie cieszyć, ilekroć w Bramie Królewskiej widzę Żyda Mordochaja.

14Na to jego żona Zeresz i wszyscy przyjaciele powiedzieli: Każ zbudować szubienicę wysoką na pięćdziesiąt łokci, rano powiedz o wszystkim królowi i niech powieszą na niej Mordochaja. A potem? Zadowolony idź z królem na ucztę.

Pomysł ten wydał się Hamanowi dobry. Kazał więc przygotować szubienicę.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help