Joela 2 - Polish Bible 2018(SNP)

Joela 2Zapowiedź nadejścia dnia PANA

1Zadmijcie w róg na Syjonie!

Zatrąbcie na alarm na mej

świętej górze!

Drżyjcie, mieszkańcy ziemi!

Nadchodzi dzień PANA!

Tak! Jest już bliski!

2To dzień ciemności i mroku,

obłoków i gęstych chmur.

Nadciąga lud! Wielki i potężny.

Zalewa góry niczym zorza światłem!

Podobnego nie było wcześniej

i po nim nie będzie większego —

do najdalszych pokoleń.

3Przed nim ogień, który zżera wszystko,

za nim — straszna pożoga.

Przed nim ziemia jest jak ogród Eden,

po nim jak step — spustoszona!

Nie ma też przed nim ucieczki!

4Lud ten wyglądem przypomina konie,

pędzi niczym rumaki!

5Słychać turkot rydwanów,

skaczą one po szczytach gór —

jak trzaskający płomień ognia,

gdy trawi ściernisko;

prą jak potężny lud

w zwartym szyku bitewnym.

6Ludzie przed nimi mdleją.

Twarze bledną ze strachu.

7A ci biegną silni i straszni,

forsują mury jak doświadczeni w boju —

i każdy idzie swą drogą.

Nie zbacza ze swojej ścieżki.

8Nie potrąca jeden drugiego.

Każdy podąża swym torem.

Jeśli któregoś powali pocisk,

inny staje w wyłomie.

9Obiegają miasto.

Forsują mury.

Wspinają się na domy.

Włamują się przez okna jak złodzieje.

10Drży przed nimi ziemia.

Trzęsie się niebo.

Ciemnieją słońce i księżyc.

Gwiazdy tracą swój blask.

11A PAN rzuca rozkaz swojemu

wojsku —

ogromny jest Jego obóz!

Potężny wykonawca Jego rozkazu!

O tak! Wielki jest dzień PANA!

Straszny! Kto zdoła go przetrwać?

Wezwanie do opamiętania

12Lecz nawet teraz —

oświadcza PAN —

zawróćcie do Mnie całym

swoim sercem:

w poście, z płaczem i z żalem!

13Rozdzierajcie swe serca,

a nie tylko szaty!

Zawróćcie do PANA, swojego Boga,

gdyż On jest łaskawy i miłosierny,

nieskory do gniewu i pełen łaski,

litościwy w obliczu nieszczęścia!

14Kto wie? Może zmieni zdanie?

Może się zlituje,

pozostawi błogosławieństwo,

ofiarę z pokarmów i płynów

dla PANA, waszego Boga?

15Zadmijcie w róg na Syjonie!

Ogłoście święty post!

Zwołajcie zgromadzenie!

16Wezwijcie lud,

poświęćcie zebranie,

zbierzcie starszych,

zgromadźcie dzieci —

i niemowlęta karmione piersią!

Niech z komnaty wyjdzie pan młody

i panna młoda spoza zasłony!

17Niech słudzy PANA, kapłani, zapłaczą

między przedsionkiem a ołtarzem.

Zmiłuj się — niech powiedzą —

nad swym ludem, PANIE,

i nie wydawaj swego dziedzictwa

na hańbę!

Niech narody nie panują nad nim!

Dlaczego mają drwić pomiędzy ludami:

Gdzie się podział ich Bóg?

Odpowiedź PANA

18I w PANU wezbrała żarliwość

o Jego ziemię,

postanowił oszczędzić swój lud.

19Oto, co ogłosił PAN swojemu ludowi:

Ześlę wam zboże i moszcz,

ześlę wam oliwę — i nasycicie się tym.

Nie wydam was już

na hańbę wśród narodów.

20Oddalę też od was wroga z północy.

Zapędzę go do ziemi suchej i pustej.

Jego straż przednia skończy w Morzu

Wschodnim,

a jego tylna w Zachodnim.

Rozejdzie się po nim smród,

zostanie tylko odrażająca woń,

bo był potężny w swym dziele.

21Nie bój się, ziemio!

Ciesz się i wesel!

Bo PAN spotężniał w swym dziele!

22Nie bójcie się, polne zwierzęta,

zielenią się pastwiska na stepie!

Drzewa wydały owoce,

obrodziły winorośl i figowiec!

23I wy, dzieci Syjonu,

radujcie się i weselcie

w PANU, waszym Bogu!

Gdyż dał wam

nauczyciela sprawiedliwości

i spuścił wam deszcz

jesienny i wiosenny —

jak wcześniej.

24I klepiska będą pełne ziarna,

tłocznie spłyną moszczem i oliwą.

25I wynagrodzę wam straty lat,

których plony pożarła szarańcza,

konik polny, gąsienica i śnieć —

moje wielkie wojsko,

które wyprawiłem na was.

26Wtedy nareszcie najecie się do syta

i uwielbicie imię PANA,

waszego Boga,

który dokonał z wami cudów!

Mój lud na wieki nie zazna już wstydu.

27Wówczas przekonacie się,

że Ja jestem

pośród Izraela,

że Ja, PAN, jestem waszym Bogiem

i innego nie ma —

a mój lud nie zazna już wstydu

na wieki.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help