1 Królewska 21 - Polish Bible 2018(SNP)

1 Królewska 21Achab i winnica Nabota

1Po tych wydarzeniach stała się rzecz taka: Jizreelczyk Nabot miał w Jizreelu winnicę. Leżała ona obok pałacu króla Samarii Achaba.

2Któregoś dnia Achab zwrócił się do Nabota: Odstąp mi swoją winnicę. Chciałbym w niej sobie urządzić ogród warzywny. Leży ona tak blisko mojego pałacu. Dam ci za nią lepszą winnicę, albo jeśli zechcesz, zapłacę ci za nią w srebrze.

3Lecz Nabot odmówił: Zachowaj mnie, PANIE, abym miał się wyzbyć dziedzictwa mojego ojca!

4Achab przyszedł więc do domu posępny i gniewny. Nie w smak było mu to, że Jizreelczyk Nabot odmówił mu dziedzictwa po przodkach. Położył się do łóżka, odwrócił twarz i nie chciał spożyć posiłku.

5Gdy przyszła do niego jego żona Izebel, zapytała: Dlaczego jesteś w tak ponurym nastroju, że nawet nie chciałeś usiąść do posiłku?

6Rozmawiałem z Jizreelczykiem Nabotem — wyznał Achab. — Prosiłem go: Odstąp mi swoją winnicę, a zapłacę ci za nią w srebrze, albo jeśli wolisz, dam ci w zamian inną winnicę. A on mi odpowiedział: Nie odstąpię ci mojej winnicy.

7A Izebel na to: I to ty sprawujesz władzę w Izraelu? Wstań, posil się i bądź dobrej myśli! Ja ci dam winnicę Jizreelczyka Nabota.

Intryga Izebel

8Wkrótce Izebel napisała listy w imieniu Achaba, opatrzyła je jego pieczęcią i rozesłała do starszych i ważniejszych osobistości w mieście, w którym mieszkał Nabot.

9W listach pisała tak: Ogłoście post, zwołajcie lud, a Nabota postawcie na przedzie.

10Znajdźcie dwóch łajdaków gotowych zaświadczyć, że bluźnił on Bogu i królowi, po czym wyprowadźcie go i ukamienujcie — niech umrze.

11Starsi i ważniejsi, mieszkający w tym samym mieście, co Nabot, postąpili zgodnie z poleceniem Izebel. Zrobili dokładnie tak, jak napisała w listach.

12Ogłosili post, zwołali lud, a Nabota postawili na przedzie.

13Potem przyszli dwaj niegodziwi ludzie, zasiedli naprzeciw niego i zaświadczyli w obecności ludu, że Nabot bluźnił Bogu i królowi. Wyprowadzili go zatem za miasto i ukamienowali.

14Gdy było po wszystkim, posłali do Izebel wiadomość: Nabot został ukamienowany — nie żyje.

15Na wieść, że Nabot został ukamienowany i nie żyje, Izebel oznajmiła Achabowi: Możesz wziąć w posiadanie winnicę Jizreelczyka Nabota, której nie chciał ci odstąpić za srebro. Nabot nie żyje. Umarł!

16Kiedy Achab usłyszał, że Nabot nie żyje, wstał, aby zejść do winnicy Jizreelczyka Nabota i przejąć ją na własność.

Zapowiedź kary za zgładzenie Nabota

17Wtedy PAN skierował do Eliasza Tiszbity Słowo tej treści:

18Udaj się na spotkanie z Achabem, królem Izraela, który mieszka w Samarii. Jest akurat w winnicy Nabota, którą poszedł wziąć w posiadanie.

19Przemów do niego tymi słowy: Tak mówi PAN: Czyżbyś zamordował człowieka, a teraz brał w posiadanie jego własność? Następnie dodaj: Tak mówi PAN: W miejscu, gdzie psy lizały krew Nabota, psy będą lizać także twoją krew!

20A Achab odpowiedział Eliaszowi: Widzę, że już mnie znalazłeś, mój wrogu? Znalazłem — potwierdził Eliasz — ponieważ zaprzedałeś się czynieniu tego, co złe w oczach PANA.

21I Ja to, co złe, sprowadzę na ciebie! Zamiotę po tobie. Zgładzę u Achaba każdego mężczyznę w Izraelu, niewolnego i wolnego.

22Postąpię z twoim rodem jak z rodem Jeroboama, syna Nebata, i jak z rodem Baszy, syna Achiasza, bo pobudziłeś Mnie do gniewu, a Izrael uwikłałeś w grzech.

23O Izebel zaś tak mówi PAN: Psy pożrą Izebel w obrębie murów Jizreela.

24Kto u Achaba umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze w polu, tego rozdziobie dzikie ptactwo.

25Rzeczywiście, nie było człowieka takiego jak Achab, kogoś, kto tak zaprzedałby się czynieniu tego, co złe w oczach PANA — do czego zresztą kusiła go jego żona Izebel.

26Achab zohydził się strasznie! Kroczył za plugawymi bóstwami dokładnie tak, jak Amoryci, których PAN wypędził przed Izraelitami.

27Gdy Achab usłyszał te słowa, rozdarł swoje szaty, wdział włosiennicę na ciało, pościł, sypiał we włosiennicy i chodził przygnębiony.

28Wówczas PAN skierował do Eliasza Tiszbity Słowo tej treści:

29Czy wiesz, że Achab okazał skruchę przede Mną? Dlatego, że okazał skruchę, nie sprowadzę nieszczęścia za jego życia. Sprowadzę je na jego ród za życia jego syna.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help