Joba 5 - Polish Bible 2018(SNP)

Joba 5

1Wołaj! Tylko kto ci odpowie?

Do którego z poświęconych się

zwrócisz?

2Bo prawdą jest, że gniew zabija

głupca,

a prostaka uśmierca zawiść.

3Sam widziałem, jak głupiec

zapuścił korzenie,

ale szybko przestałem mu zazdrościć.

4Jego dzieciom trudno będzie o ratunek,

w sądach miejskich zostaną bez

wybawcy.

5Głodni pożrą jego żniwo,

wygarną je aż po ogrodzenie,

a zazdrośni? Tęsknić będą za

jego mieniem.

6Nieprawość bowiem nie wyrasta

z prochu,

krzywda i niedola nie kiełkują

w polu.

7To człowiek rodzi się na niedolę

jak iskry z płomienia, by wzlatywać

wysoko.

8Ja jednak zacząłbym szukać Boga,

Bogu przedstawiłbym swą sprawę —

9Temu, który czyni rzeczy wielkie,

niezbadane,

i cuda, dla których nie ma liczby.

10Temu, który spuszcza deszcz

na ziemię

i wody śle na pola.

11Temu, który niskich stawia wysoko,

a zasmuconych skutecznie wybawia.

12Temu, który niweczy plany

przebiegłych,

tak że nie odnoszą sukcesu.

13Temu, który przemądrzałych chwyta

w ich własną

przebiegłość,

tak że rada przewrotnych jest bez

sensu i celu.

14On za dnia nawiedza ich ciemnością,

tak że w południe chodzą po omacku.

15On wybawia słabych od ich miecza,

z ich paszczy i z ciasnego uścisku.

16Biednemu wschodzi wtedy nadzieja —

a niesprawiedliwość zamyka swe usta!

17Szczęśliwy jest człowiek,

którego sam Bóg poprawia,

nie pogardzaj więc karceniem

Wszechmocnego!

18Bo On rani, ale opatruje,

uderza, lecz Jego ręce leczą.

19Wybawi cię z sześciu utrapień

i w siódmym też zabezpieczy.

20W czasie głodu ochroni cię od śmierci,

a na wojnie osłoni przed mieczem.

21Usunie cię poza zasięg oszczerstwa

i rozwieje widmo klęski.

22Śmiać się będziesz ze zniszczeń

i głodu,

nie przestraszą cię dzikie zwierzęta —

23bo sprzymierzony będziesz

z kamieniami na polu,

zawrzesz sojusz z drapieżnikami.

24Przekonasz się, co to znaczy

pokój w domu,

a spisując dobytek, nie odnotujesz

braków.

25Będziesz oglądał swoje liczne

potomstwo,

twoje latorośle będą jak

zieleń ziemi.

26Dojrzały przejdziesz

do wieczności,

jak snop znoszony z pola,

kiedy czas właściwy

nadchodzi.

27Oto do czego doszliśmy. Tak to jest.

Posłuchaj — i sam rozważ to sobie.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help