Joba 23 - Polish Bible 2018(SNP)

Joba 23Job: Pragnienie spotkania się z Bogiem

1Wtedy odezwał się Job:

2Dziś również skarżę się

niepogodzony,

Jego ręka mi ciąży mimo moich

westchnień.

3O, gdybym wiedział, jak Go znaleźć,

udałbym się do Jego trybunału,

4przedłożyłbym Mu moją rację

i dokładnie przedstawił dowody.

5Chciałbym poznać słowa Jego

odpowiedzi

i rozważyć to, co mi powie.

6Czy w swej mocy prawowałby się

ze mną?

Nie! Lecz na pewno by się

mną zajął.

7Tam prawy może z Nim

rozmawiać,

tam mój sędzia ocaliłby mnie

raz na zawsze.

8Lecz oto idę naprzód —

i Go nie ma;

ruszam wstecz — nie zauważam Go.

9Sprawdzam z lewej — nie dostrzegam

działania.

Sprawdzam z prawej? —

także nic nie widzę.

10On jednak wie, którą drogą kroczę;

gdyby poddał mnie próbie,

wyszedłbym

czysty jak złoto.

11Moja noga kroczy Jego śladem,

Jego drogi trzymam się

i nie zbaczałem.

12Nie odstępowałem od Jego

przykazań,

ceniłem Jego słowa bardziej

niż chleb powszedni.

13Gdy On coś postanowi,

kto może to odmienić?

Wszystko, czego zapragnie,

z pewnością dokona.

14Tak, On spełni to, co o mnie

postanowił —

podobnych przykładów można

wskazać wiele.

15Dlatego niepokoję się przed Jego

obliczem.

Im bardziej się zastanawiam,

tym bardziej się

Go boję.

16Bóg bowiem odebrał mi odwagę,

Wszechmocny wzbudził

we mnie niepokój,

17jednak nie ucichłem z powodu

ciemności

ani przez to, że mrokiem

okrył moją twarz.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help