2 Kronik 32 - Polish Bible 2018(SNP)

2 Kronik 32Najazd Asyrii na Judę(2Krl 18:13-37; Iz 36:1-22)

1Po tych wydarzeniach i dowodach wierności nadciągnął Sancheryb, król Asyrii, wkroczył do Judy, rozłożył się obozem pod warownymi miastami i rozkazał je dla siebie zdobywać.

2Gdy Hiskiasz zrozumiał, że Sancheryb wkroczył z zamiarem zdobycia Jerozolimy,

3postanowił, po naradzie ze swoimi książętami i dowódcami, odciąć źródła wody znajdujące się na zewnątrz miasta. Oni mieli mu w tym pomóc.

4Zebrali zatem liczny oddział i zatamowali wszystkie źródła, łącznie z potokiem płynącym przez te okolice. Stwierdzili: Po co królowie Asyrii mają przyjść i znaleźć tu wody pod dostatkiem?

5Hiskiasz zebrał też siły i naprawił cały uszkodzony mur. Na murze wzniósł baszty. Na zewnątrz zbudował drugi mur. Umocnił Millo w Mieście Dawida. Zadbał o dostatek pocisków i puklerzy.

6Ponadto ustanowił dowódców wojennych nad ludem, zebrał ich u siebie na placu przed bramą miasta i zachęcił ich tymi słowy:

7Nabierzcie odwagi i bądźcie dzielni! Nie bójcie się i nie drżyjcie przed królem Asyrii ani przed całą tą hordą zgromadzoną przy nim, bo z nami jest ktoś większy niż on.

8Z nim jest siła ludzka, z nami jest PAN, nasz Bóg, aby nam pomóc i walczyć w naszych bitwach. Dzięki tym słowom Hiskiasza, króla Judy, lud nabrał otuchy.

9Potem Sancheryb, król Asyrii, który z całym dowództwem oblegał Lakisz, wysłał do Jerozolimy, do króla Judy Hiskiasza i do wszystkich Judejczyków przebywających w Jerozolimie, swoich ludzi z takim poselstwem:

10Tak mówi Sancheryb, król Asyrii: Na czym to opieracie swoją ufność, że zamknęliście się w Jerozolimie?

11Hiskiasz was zwodzi! Chce was skazać na śmierć z głodu i pragnienia. Kiedy mówi: PAN, nasz Bóg, wyrwie nas z ręki króla Asyrii! — to was zwodzi.

12Czy to nie on, Hiskiasz, pousuwał świątynki tego Boga i Jego ołtarze? I czy nie on powiedział Judejczykom i mieszkańcom Jerozolimy: Tylko przed tym jednym ołtarzem macie bić pokłony i tylko na nim kadzić?

13Pewnie wiecie, co uczyniłem ja i moi ojcowie mieszkańcom różnych krajów. Czy ich bogowie zdołali ich wyrwać z mojej ręki?

14Który z bogów tych narodów, obłożonych klątwą przez moich ojców, potrafił wyrwać swój lud z mojej ręki? To dlaczego waszemu Bogu miałoby się to udać?

15Niech was Hiskiasz nie oszukuje! Nie dajcie mu się w żaden sposób zwieść! Nie wierzcie mu! Żaden bóg żadnego narodu czy królestwa nie potrafi wyrwać swojego ludu z mojej ręki, tak jak nie potrafił go wyrwać z ręki moich ojców. I wasz Bóg na pewno nie wyrwie was z mojej ręki.

16Posłowie mówili jeszcze więcej przeciwko PANU Bogu i przeciwko Jego słudze Hiskiaszowi.

17Sancheryb napisał nawet listy, aby ubliżać PANU, Bogu Izraela: Jak bogowie innych narodów i krajów nie wyrwali swoich ludów z mojej ręki, tak z mojej ręki nie wyrwie was Bóg Hiskiasza.

18Posłowie wykrzykiwali po judejsku do ludzi na murach Jerozolimy, aby ich przestraszyć, wzbudzić w nich przerażenie i potem tym łatwiej zdobyć miasto.

19Ponadto wypowiadali się o Bogu Jerozolimy jak o bóstwach ludów innych krajów, które są tylko dziełami ludzkich rąk.

Modlitwa Hiskiasza(2Krl 19:1-37; Iz 37:1-38)

20Z tego powodu król Hiskiasz i prorok Izajasz, syn Amosa, modlili się i wołali ku niebu.

21W odpowiedzi PAN posłał anioła i wygubił wszystkich dzielnych wojowników, dowódców i książąt w obozie króla Asyrii, tak że ze wstydem na twarzy wrócił do swojej ziemi. A gdy, będąc już u siebie, wszedł do świątyni swojego boga, niektórzy z jego własnych potomków pchnięciem miecza położyli go trupem.

22Tak to PAN wybawił Hiskiasza i mieszkańców Jerozolimy z ręki króla Asyrii Sancheryba oraz z ręki innych jego wrogów — i dał ludowi zewsząd wytchnienie.

23Wielu przynosiło wtedy do Jerozolimy dary dla PANA i klejnoty dla Hiskiasza, króla Judy. Od tego bowiem czasu cieszył się on poważaniem ze strony wszystkich narodów.

Choroba Hiskiasza(2Krl 20:1-11; Iz 38:1-22)

24W tych dniach Hiskiasz śmiertelnie zachorował. Modlił się wówczas do PANA, a On mu odpowiedział, a nawet sprawił cud.

25Jednak Hiskiasz nie odwdzięczył się w taki sposób, w jaki został potraktowany. Raczej stał się wyniosły i z tego powodu wzbudził gniew przeciwko sobie, Judzie i Jerozolimie.

26Ale ukorzył się za tę swoją wyniosłość, on i mieszkańcy Jerozolimy, dlatego za czasów Hiskiasza nie spadł na nich gniew PANA.

Hiskiasz i posłowie z Babilonu(2Krl 20:12-19; Iz 39:1-8)

27Hiskiasz stał się bardzo bogaty i sławny. Urządził sobie skarbce na srebro i złoto, na drogie kamienie, wonności i tarcze oraz na inne kosztowności.

28Przygotował sobie również składy na zboże, moszcz i oliwę, pobudował obory dla różnego rodzaju bydła oraz zagrody dla stad.

29Pozakładał też sobie miasta, wyhodował stada owiec i bydła, a wszystko to dlatego, że Bóg dał mu bardzo wielki majątek.

30On też, Hiskiasz, przekierował ujście wód górnego Gichonu prosto w dół po zachodniej stronie Miasta Dawida — Hiskiaszowi szczęściło się w każdym jego przedsięwzięciu.

31Stąd przy rzecznikach książąt Babilonu, posłanych do niego, by dowiedzieć się o cudzie, do którego doszło w kraju, Bóg pozostawił go, aby go wypróbować i poznać to wszystko, co kryło się w jego sercu.

Podsumowanie rządów Hiskiasza(2Krl 20:20-21)

32Pozostałe sprawy Hiskiasza wraz z przejawami jego pobożności zostały opisane w Widzeniu proroka Izajasza, syna Amosa, w zwoju Królów Judy i Izraela.

33Gdy Hiskiasz spoczął ze swoimi przodkami, pochowano go powyżej grobów potomków Dawida. Po jego śmierci wszyscy mieszkańcy Judy i Jerozolimy uczcili go, a władzę królewską po nim objął jego syn Manasses.

Blog
About Us
Message
Site Map

Who We AreWhat We EelieveWhat We Do

Terms of UsePrivacy Notice

2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.

Home
Gospel
Question
Blog
Help