1Wówczas Agryppa rzekł do Pawła:
— Zezwalamy ci teraz mówić w swojej sprawie!
Paweł zaś, wyciągając rękę we wzniosłym geście, tak zaczął przemawiać:
—
2Królu Agryppo, jestem szczęśliwy, iż to właśnie przed tobą mogę wystąpić we własnej obronie w sprawach, o które zostałem oskarżony przez elity religijne.
3Jesteś bowiem znakomitym znawcą zwyczajów i zagadnień żydowskich. Dlatego proszę, byś zechciał wysłuchać mnie cierpliwie.
4 do więzień, a potem głosowałem za ich przykładnym ukaraniem.
11Tropiłem ich we wszystkich miejscach, gdzie się gromadzili, i sprowadzałem na nich prześladowania. W swym szale zmuszałem ich nawet do bluźnierstw. Ścigałem ich także w innych miastach.
12 .
15Spytałem wówczas: „Kim jesteś, Panie?”. A PAN odpowiedział mi:
„JA JESTEM Jezus, którego ty prześladujesz!
16oraz świadka w sprawach, które już widziałeś i które jeszcze zostaną ci ujawnione.
17spośród mego ludu
, aby posłać cię do tych, którzy jeszcze nie są moim ludem.18.
19 .
21Dz 21,30‐31Właśnie z tego powodu, gdy znajdowałem się na terenie świątyni, żydowscy fanatycy religijni pochwycili mnie i usiłowali zabić.
22Łk 24,27.44‐47; Dz 2,23Lecz Bóg okazał mi swoje miłosierdzie w tym, że ostałem się aż do dnia dzisiejszego, bym mógł nadal składać moje świadectwo wszystkim, zarówno ludziom pospolitym, jak i wielkim. Jak zatem sam widzisz, nie głoszę niczego poza tym, co wcześniej było zapowiadane przez Mojżesza i proroków.
23Iz 49,6; Łk 24,46‐47; Rz 1,3‐4; 1 Kor 15,20‐23; Kol 1,18; Ap 1,5Oni bowiem już przed wiekami wskazywali na to, że Mesjasz będzie cierpiał i że jako pierwszy powstanie z martwych, by przynieść Światłość zarówno naszemu ludowi, jak i tym, którzy nie są Żydami.
24Gdy tak przemawiał w swej obronie, Festus głośno zawołał:
— Pawle, tracisz rozum! Twa wielka uczoność doprowadza cię do obłędu!
25 J 18,37‐38 Lecz Paweł odrzekł mu:
— Bynajmniej, szlachetny Festusie. Wcale nie tracę rozumu! Wprost przeciwnie, głoszę rzeczy rozważne i mądre,
26J 18,20; Dz 13,46; Dz 26,3a obecny tu król zna je doskonale. Dlatego przemawiam przed nim z całą otwartością. Nie sądzę, by jakakolwiek z tych spraw była mu obca. Nic przecież z tego, o czym mówiłem, nie działo się w jakimś ukryciu.
27Królu Agryppo, czy wierzysz prorokom? Jestem przekonany, że wierzysz.
28 Dz 11,26; 1 P 4,16 Na to Agryppa, z pewną ironią, rzekł do Pawła:
— Niewiele brakowało, abyś mnie przekonał i uczynił ze mnie chrześcijanina.
29 Dz 28,20 Na co Paweł odparł:
— Dałby Bóg! Nieważne zresztą, czy zabrakło mało, czy wiele, nadal bowiem pragnę, by wszystkie osoby słuchające mnie dzisiaj stały się podobne do mnie... oczywiście z wyjątkiem moich więzów.
30Król i namiestnik podnieśli się, a za nimi Berenike i wszyscy ludzie im towarzyszący.
31Dz 23,9.29Na odchodnym mówili między sobą:
— Ten człowiek nie zrobił niczego, za co należałaby się kara śmierci czy więzienia.
32 Dz 25,11; Dz 28,19 Agryppa dodatkowo powiedział Festusowi:
— Gdyby nie to, że odwołał się do Cezara, mógłby zostać zwolniony.
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.