1 . Gdy zamierzał odpłynąć do Syrii, jacyś Żydzi przygotowali na niego zasadzkę, o której jednak został w porę uprzedzony. Postanowił zatem wrócić lądem przez Macedonię.
4: Tychik i Trofim.
5.
6 i piątego dnia dotarliśmy do nich do Troady, gdzie spędziliśmy siedem kolejnych dni.
7 zebraliśmy się na dzieleniu się chlebem. Ponieważ Paweł chciał omówić jeszcze wiele pilnych spraw, spotkanie bardzo się przeciągnęło, a około północy zdarzył się wypadek.
8W górnej sali domu, w którym się zebraliśmy, paliło się wiele kaganków.
9W jednym z okien siedział młodzieniec imieniem Eutych. Chłopiec, znużony przedłużającym się nauczaniem Pawła, zapadł w głęboki sen i runął w dół z wysokości trzeciego piętra. Gdy go podniesiono, wydawał się martwy.
10Paweł z innymi zbiegł szybko na dół, by sprawdzić, co się z nim stało. Kiedy przyłożył ucho do piersi młodzieńca, uspokojony rzekł:
— Nie czyńcie wrzawy! Życie go nie opuściło!
11Po tym wydarzeniu wrócił na górę, gdzie podzielił chleb i rozdał go między braci. Przemawiał jeszcze długo – aż do świtu. Prosto stamtąd wyruszył w dalszą drogę,
12a żywego młodzieńca odprowadzono do domu. Wydarzenie to okazało się dla wszystkich niezwykle krzepiące.
13Zaraz potem wsiedliśmy na statek i popłynęliśmy do Assos, skąd, zgodnie z poleceniem Pawła, mieliśmy go zabrać. On sam bowiem postanowił udać się tam pieszo.
14Z Assos już razem popłynęliśmy do Mityleny.
15, a następnego do Miletu.
16.
17 posłańca z zaproszeniem dla zwierzchników tamtejszej społeczności wierzących.
18.
20 mówi mi, iż w Jerozolimie doświadczę jedynie udręk i więzienia.
24.
27 ustanowił was zwierzchnikami, abyście zdrową nauką karmili tę społeczność, którą Bóg nabył własną krwią.
29.
33 .
36 podniósł się wśród zebranych. Obejmowali Pawła i serdecznie go tulili.
38Dz 20,25Najbardziej boleli z tego powodu, iż powiedział, że więcej już go nie zobaczą. Następnie wszyscy odprowadzili go na statek.
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.