1 .
2.
3 oznajmił, że jest gotów wydać im Jezusa.
5, po którym – wieczorem – należało świętować Paschę
8
9Oni zaś spytali Go:
— Gdzie chciałbyś, byśmy ją przygotowali?
10Wtedy Jezus powiedział:
— Gdy wejdziecie do miasta, spotkacie człowieka, który nosi wodę w dzbanach. Udajcie się za nim. Wejdźcie do domu, do którego on wejdzie,
11i powiedzcie właścicielowi: „Nauczyciel pyta: «Gdzie jest gościnna izba, w której mógłbym spożyć paschę z moimi uczniami?»”.
12Ten zaś pokaże wam dużą salę na piętrze, która powinna być już zasłana
. Tam przygotujcie wieczerzę.13 z wami, zanim będę cierpiał.
16
17A kiedy podano mu dzban z winem, wzniósł dziękczynną modlitwę i rzekł:
— Weźcie to wino i rozdzielcie między siebie,
18
19 go na kawałki i rozdzielając między uczniów, powiedział:
— Oto moje ciało [tak zostanie rozdarte i] za was wydane . Wy zaś wydajcie owoc trwania we mnie!
20 za Nowe Przymierze, które zostanie zapieczętowane przelaniem mojej krwi za was .
21.
23
28 ,
29, by rozstrzygać w sprawach dotyczących dwunastu rodów Izraela.
31 , ty szczególnie powinieneś wiedzieć, iż szatan domagał się zgody na przesianie was – z tobą na czele – jak czyni się to z pszenicą .
32do mnie nie zachwiało się i abyś – gdy już się opamiętasz – mógł umacniać braci w wierze.
33 , ty trzy razy wyprzesz się znajomości ze mną.
35 ?
Oni zaś odpowiedzieli:
— Niczego!
36 .
38 .
Na to Jezus stwierdził:
— Dobrze, to wystarczy!
Modlitwa w Getsemani(Mt 26,36‐46; Mk 14,32‐42)39 .
41 :
— Abba, Kochany Ojcze , jeśli chcesz, to oddal ode mnie puchar swego gniewu . Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się dokonuje.
43Wtedy ukazał się Mu posłaniec z Niebios, by Go wzmocnić.
44Tymczasem Jezus, przeżywając straszliwą udrękę, modlił się jeszcze żarliwiej. Z twarzy spływał Mu pot, który, kapiąc na ziemię, zastygał jak skrzepy krwi.
45Po modlitwie wstał i podszedł do uczniów, lecz oni – złożeni smutkiem i przygnębieniem – spali.
46 .
Zdrada Judasza i aresztowanie Jezusa(Mt 26,47‐56; Mk 14,43‐52; J 18,2‐11)47W chwili gdy wypowiadał te słowa, nadciągnęła liczna gromada ludzi, a z nią jeden z Dwunastu, którego zwali Judaszem. Ten podszedł do Jezusa i powitał Go po przyjacielsku.
48Wtedy Jezus powiedział do niego:
— Judaszu, a więc to gestem przyjaźni postanowiłeś wydać mnie, Syna człowieczego?
49 ?
50 .
51Wtedy Jezus zawołał:
— Nie! Uspokójcie się i przestańcie...
Zaraz potem przyłożył okaleczonemu odcięte ucho i uleczył go.
52 Przesłuchania i proces Jezusa(Mt 26,57‐27,31; Mk 14,53‐15,20; J 18,12‐19,16)
54 . Piotr zaś, zachowując znaczną odległość, towarzyszył Jezusowi aż do rezydencji arcykapłańskiej.
55Kiedy zaś słudzy Kajfasza rozpalili na środku dziedzińca ognisko i zgromadzili się wokół niego, Piotr przysiadł się do nich.
56W jakimś momencie jedna ze służących, widząc go w świetle ogniska, stwierdziła:
— Ten człowiek również chodził z tamtym!
57Jednak Piotr wyparł się tego, twierdząc:
— Nie znam Go, kobieto!
58Po chwili ktoś inny rozpoznał Piotra i rzekł:
— Ty też jesteś jednym z nich!
Lecz Piotr odparł:
— Coś ty, człowieku! Wcale nie jestem!
59Mniej więcej po upływie godziny jeszcze inny człowiek stwierdził:
— Z pewnością i ten był z tamtym. Przecież jest Galilejczykiem.
60I tym razem Piotr powiedział:
— Człowieku! Zupełnie nie wiem, o czym mówisz!
Gdy słowa te ledwo wybrzmiały w jego ustach, rozległ się sygnał trąbki rzymskiej warty zwany pianiem koguta,
61.
65Obrzucali Go również licznymi obelgami.
66Z nastaniem poranka zebrani u arcykapłana przywódcy ludu oraz uczeni w Piśmie zabrali Jezusa na miejsce swych oficjalnych posiedzeń.
67? Jezus zaś tak im odparł:
— Jeśli wam powiem, to i tak mi nie uwierzycie.
68Ale nawet gdybyście mnie spokojnie wysłuchali
, i tak nie osądziciemnie sprawiedliwie.69– zasiądę na Tronie Bożej Mocy
w pełni Majestatu.70
71Wtedy zawołali:
— Czy w tej sytuacji potrzebujemy jeszcze jakichkolwiek świadków?! Przecież wszystko, co chcieliśmy usłyszeć, właśnie potwierdził!
Who We AreWhat We EelieveWhat We Do
2025 by iamachristian.org,Inc All rights reserved.